„Dagome iudex” – reinterpretacja Tomasza J. Kosińskiego

tekst "dagome iudex"

Znany dokument „Dagome iudex”, datowany przez historyków na koniec X wieku, wciąż wzbudza wiele emocji, a badacze nie są zgodni zarówno, co do jego autentyczności, daty powstania, jak i prawidłowości odczytu zawartych w nim danych.

Wątpliwości wzbudzają nie tylko zapisy nazw osobowych, jak Dagome, którego większość uczonych kojarzy z Mieszkiem I, jak i miejscowych: Alemure (Ołomuniec, Morawy, Brama Morawska?), Schinesghe (Gniezno, Szczecin, Świnoujście?), ale także fakt pominięcia w nim pierworodnego syna polańskiego władcy – Bolesława, późniejszego króla Polski.

Do czasów obecnych namnożyło się więc nam wiele najróżniejszych koncepcji naukowych wyjaśnienia treści tego dokumentu i okoliczności jego powstania, od absurdalnych tez
o wikińskim pochodzeniu Mieszka (Szajnocha, Dowiat, Skrok), przez jego morawskie korzenie (P. Urbańczyk), do dziwacznych prób tłumaczenia, że akt ten miał na celu wydziedziczenie umiłowanego syna Bolesława, zwanego później Chrobrym. Może zatem najwyższy czas uporządkować wiedzę w tym temacie.

W trakcie swoich badań nad tym dokumentem dochodzę do wniosku, że ta notka, to tylko nieudana próba walki o sukcesję Państwa Gnieźnieńskiego dla Ody i jej synów przeciwko Chrobremu. Prawdopodobnie owa „donacja” została spisana przy łożu konającego Mieszka, albo nawet po jego śmierci, pozostając przez dłuższy czas nieznana światu w obliczu opanowania kraju przez Bolesława I Wielkiego i wygnania przez niego z kraju swej macochy Ody wraz z jej synami. W tamtym okresie dokument ten nie miał specjalnego znaczenia, jak się bowiem okazuje w X wieku nawet sama Stolica Apostolska prawdopodobnie nic nie wiedziała jeszcze o takim zawierzeniu polańskiego państwa św. Piotrowi.

Jednocześnie należy docenić tu fakt „wykrojenia” ziem polskich, nazwania i oznaczenia ich, jako oddzielne państwo, mimo iż w owych czasach bardziej liczyła się siła bojowa, międzynarodowe koneksje i ustępstwa wobec ekspansji chrześcijaństwa, aniżeli akty tego rodzaju.

Więcej:

https://www.academia.edu/71226348/Dagome_iudex_reinterpretacja_T_J_Kosinskiego

Geograf Bawarski o Słowianach – przegląd, analiza, weryfikacja i nowe wyjaśnienia nazw

Mapa plemion podanych przez Geografa Bawarskiego

Relacja „Geografa Bawarskiego”, prawdopodobnie wywiadowcy króla Franków – Ludwika II, o plemionach słowiańskich i ich grodach w połowie IX w. stanowi jedno z ważniejszych źródeł na temat Słowiańszczyzny z tego okresu. Wciąż toczą się spory na temat rozumienia podanych przez tego anonimowego autora nazw plemiennych oraz możliwych lokalizacji ich zasiedlenia. Dokonuję tu przeglądu dotychczasowej dyskusji w tej sprawie oraz poddaję ogólnej analizie najważniejsze kwestie związane z identyfikacją podanych w tym dokumencie etnonimów, przedstawiając też w niektórych przypadkach własne, czasem może zaskakujące, propozycje ich rekonstrukcji. Na przykład identyfikuję mieszkańców Gniezna, Poznania, Wrocławia, Brzegu, Głubczyc, ale i Luboszan, Bobrzan, Wiciędzy, Mazurów, Łuczan, a nawet Litwinów, co stanowi całkiem nowe podejście do tego problemu.

Odnoszę się także do kwestii historycznych i spraw lokalizacyjnych plemion słowiańskich wymienionych w tym zabytku, jakże istotnych także z punktu widzenia zasadności wyboru właściwej propozycji rekonstrukcji danej nazwy plemiennej. Liczne mapy, w tym kilka autorskich, a także tabele zestawiające przekazane w dokumencie dane oraz podział plemion na obszary geograficzne i nowe tłumaczenie całego tekstu, powinny pozwolić, moim zdaniem, na weryfikację i uporządkowanie wiedzy na temat dawnej Słowiańszczyzny.

Więcej na akademia.edu https://www.academia.edu/69408564/_Geograf_Bawarski_o_S%C5%82owianach_przegl%C4%85d_analiza_weryfikacja_i_nowe_wyja%C5%9Bnienia_nazw