Elsevier oficjalnie uznany za „drapieżnego wydawcę”

Elsevier - wilk w owczej skórze

Od wielu lat wydawcy, którzy spodziewają się utraty przychodów w związku z przejściem na Open Access, sieją strach przed czasopismami, które twierdzą, że recenzują nadesłane manuskrypty, ale potem pobierają opłatę wydawniczą w wysokości kilkuset dolarów (około 5- 10% opłaty pobieranej przez starszych wydawców) bez przeprowadzania jakiejkolwiek recenzji.